Lionel Richie już za kilka dni wystąpi w Polsce. Będzie to jego trzeci koncert w naszym kraju. Wcześniej amerykański artysta wystąpił na festiwalu w Sopocie, zagrał też w Pałacu Prezydenckim dla fundacji „Porozumienie bez barier”. Jego czwartkowy koncert w Gdańsku będzie pierwszym dla wielkiej publiczności.
Lionel Richie do tej pory rzadko bywał w Polsce. Pierwszy jego koncert odbył się podczas 36. Międzynarodowego Festiwalu Piosenki w Sopocie w 1999 roku. Wówczas to organizatorzy festiwalu postanowili wrócić do europejskich korzeni muzycznych. Chcieli, aby festiwal nabrał międzynarodowego charakteru, stąd zaproszenie do udziału takich światowych gwiazd jak: Lionel Richie i Whitney Houston. Krytycy muzyczni nie mieli wówczas wątpliwości, że akurat te koncerty nie zawiodą publiczności. Nie mylili się.
– Whitney Houston, jak i Lionel Richie udowodnili, że rzemiosło także może błyszczeć szlachetnością, że kultura powstała z szacunku dla portfela odbiorcy może być mu bliższa niż kultura przez duże K – pisał Tomasz Lada z „Życia Warszawy”.
Specjalnie dla zagranicznych artystów na scenie Opery Leśnej zamontowano sprowadzone z Niemiec dmuchawy tłoczące ciepłe powietrze. Szczególnie zależało na tym będącej wówczas u szczytu kariery Whitney Houston. W kontrakcie zawarto specjalną klauzulę, że diva nie zaśpiewa, jeśli będzie za zimno. Whitney nie omieszkała pokazać, że aura jest dla niej co najmniej niewłaściwa, demonstracyjnie wydmuchując do kamery parę z ust. Jej córka Bobbi Kristina towarzyszyła matce na scenie ubrana jak na syberyjski mróz. W końcu Whitney wykonała swoje największe hity, po czym w kolumnie samochodów na sygnale pomknęła na lotnisko w Rębiechowie i opuściła Polskę. Lionel Richie z kolei zszedł ze sceny z uśmiechem na ustach i z nadzieją, że wkrótce znowu w Polsce będzie koncertował.
Okazja nadarzyła się już rok później. Wówczas to Lionel przyleciał do Polski na zaproszenie ówczesnej pierwszej damy – Jolanty Kwaśniewskiej, która była bardzo zaangażowana w tworzenie i pracę dla fundacji „Porozumienie bez barier”. Specjalny, charytatywny koncert odbył się w Pałacu Prezydenckim w Mikołajki 6 grudnia, a całkowity dochód został przekazany na wsparcie akcji "Motylkowe szpitale". Jej celem była zmiana wyglądu oddziałów dziecięcych w polskich szpitalach. Przed 40-minutowym koncertem wokalista odwiedził jeden z takich oddziałów w stolicy, a potem spotkał się z żoną prezydenta. Występ transmitowała TVP2. Co ciekawe, ceny biletów na ten wyjątkowy, charytatywny koncert nie były z góry ustalone. Osoby zaproszone do Pałacu Prezydenckiego płaciły według własnego uznania.
Nietrudno się domyślić, że koncert Lionela Richie był jednym z sukcesów fundacji.
– W różnych momentach działalności Fundacji cieszyliśmy się z małych sukcesów, takich jak: ufundowanie pierwszych trzech łóżek przeszczepowych w Klinice Onkologii i Hematologii Dziecięcej we Wrocławiu, zorganizowanie pierwszego wyjazdu 50 dzieci do Emiratów Arabskich, pierwsza kampania ,,Możesz zdążyć przed rakiem’’, pierwszy koncert charytatywny Lionela Richie w Pałacu Prezydenckim. Mówiliśmy: „Jak fantastycznie, że udało się zrobić coś niezwykłego”. Ogromnym sukcesem okazał się program „Motylkowe szpitale”, choć na początku trudno było do niego przekonać lekarzy – mówiła wówczas Jolanta Kwaśniewska.
Już w czwartek Lionel Richie wystąpi w Polsce po raz trzeci. Koncert odbędzie się w gdańsko – sopockiej ERGO ARENIE. Będzie pierwszym koncertem dla szerokiej publiczności.
Bilety na to wydarzenie można nabywać za pośrednictwem stron: www.prestigemjm.com, eBilet.pl oraz w sieci salonów Empik na terenie całego kraju.